Czy wraz z mężem robisz fikołki za stołem, samolociki z widelca, do perfekcji opanowałaś już zachwalanie smaku szpinaku, a Twoje dziecko dalej kręci nosem na widok jedzenia? Jak walczyć z niejadkiem?
1. Przede wszystkim, nie należy walczyć z dzieckiem. Nie zmuszaj go do jedzenia. Twoje dziecko, tak jak Ty i ja, ma ośrodek głodu i sytości, dzięki któremu samo zasygnalizuje, kiedy jest głodne i co chciałoby zjeść. Nie martw się, dziecko się samo nie zagłodzi.
2. Zacznij od siebie ? bądź przykładem dla dziecka. Jeżeli wymagasz od dziecka grzecznego siedzenia przy stole i zjadania całego posiłku z talerza, podczas gdy Ty z mężem w biegu tylko przegryzacie kilka chipsów na śniadanie, a na obiad jecie fast foody, nie dziw się, że Twoje dziecko chce się odżywiać w taki sam sposób.
3. Sprawdź, czy odmawianie jedzenia nie jest sposobem manipulacji i wyrażania emocji. Czasem głośne manifestowanie niechęci do jedzenia jest po prostu próbą zwrócenia uwagi rodziców na siebie.
4. Nie krzycz, nie krytykuj, nie nakazuj i nie karaj, bo zniechęcisz dziecko do jedzenia na dobre.
5. Poszukaj w księgarni książek z bajkami o jedzeniu. W taki sposób skutecznie zainteresujesz dziecko i nauczysz je czerpania przyjemności z posiłków. A propos bajek – nie karm jednak dziecka przed telewizorem ? powinno być świadome tego, że je i powinno uczyć się kulturalnego zachowania przy stole.
6. Razem z dzieckiem przygotuj posiłek ? wspólnie ugniatajcie ciasto, komponujcie skład sałatki czy smarujcie chleb masłem. Pokaż mu, że jedzenie to nie tylko przykry obowiązek, ale przede wszystkim przyjemność, a nawet świetna zabawa. Pochwal dziecko za pomoc przy całej rodzinie, a na pewno z przyjemnością zje przygotowane danie.
Powodzenia!
Weronika Barnat
Joanna
