Dzień Dziecka tuż tuż. Zapobiegliwi rodzice mają już pewnie w zanadrzu jakieś wystrzałowe niespodzianki dla swoich pociech. Tym, którzy jeszcze nie mają pomysłu na prezent, lub mają trochę zasobniejszy portfel by dokupić dziecku jakiś ekstras, polecam coś edukacyjnego, co jednocześnie zachęca do przebywania na świeżym powietrzu.

Jest żółto czarny, ma dwa kółka, kierownicę i siodełko. Co to jest? Żaden pszczołowóz! Mowa o rowerku biegowym. Doskonałym prezencie dla każdego tygryska i tygrysiczki!

Nazwa "rowerek biegowy" może być trochę myląca. Biega tu raczej nie dziecko, które jedynie odpycha się nóżkami i usiłuje złapać równowagę, lecz  głównie rodzic, który próbuje brzdąca dogonić. Kto ma słabą kondycję może się świetnie wytrenować, a tym samym spędzić czas ze swoją pociechą. Rowerek świetnie sprawdza się w parkach, na trasach spacerowych i wszędzie tam, gdzie brak ruchu samochodowego.

Dzięki nauce równowagi dziecko szybciej wsiądzie na prawdziwy rower a mięśnie jego nóg będą już przygotowane do takiego wysiłku.

Rowerek biegowy ma regulowane siodełko, dzięki czemu łatwo go dopasować do wzrostu dziecka. Ponadto jest lekki (ok 4 kg), bajecznie kolorowy i chętnie będzie na nim śmigał już 3 latek.

Więcej informacji technicznych na stronie sklepu drewniaczek.eu

Ile: 179 zł

Artykuły podobne