Zajmujemy dzieci w czasie deszczu

?W czasie deszczu dzieci się nudzą? śpiewała niezapomniana Barbara Krafftówna w Kabarecie Starszych Panów. Każdy rodzic wie, że nudzą się, oj nudzą. Kiedy my sami najchętniej zaszylibyśmy się pod kocykiem z herbatką, one wymagają nieustającej rozrywki. Każdy rodzic ma swoje sposoby na zainteresowanie znudzonych przymusowym zamknięciem maluchów. Ale są także te uniwersalne, które powinny znaleźć się z nami na urlopie.

Niezawodnym sposobem są gry planszowe. W domowym jak i wyjazdowym zestawie gier każdej rodziny powinien znaleźć się chociażby Monopol. Jedna z najbardziej tradycyjnych gier planszowych firmy Hasbro, co rusz doczekuje się nowych, często tematycznych wersji. Znajdzie się coś dla każdego. Do tych najnowszych należą wersje dla najmłodszych (Monopoly Junior), troszkę starszych (Monopoly Disney Edition) czy też tradycyjne, chociaż lekko zmodyfikowane Monopoly City. Można grać godzinami. Jeśli jednak nie jesteście wielbicielami Monopolu, waszą uwagę zajmie na pewno, produkowana w przeróżnych wersjach wiekowych Trivial Pursuit, czy też prosta, ale genialna Memory. Jeśli już najmłodszym znudzi się gra planszowa, można zaangażować ich też w budowę puzzli i układanek. I to niezwykłych. Już kilka lat temu wkroczyły przecież w technologię 3D, osiągając tym samym nowy wymiar rozrywki. Rozpuszczone przez współczesną technologię dzieci spojrzą łaskawszym wzrokiem na budowle, które będą mogły budować nie tylko w dwóch, ale i trzech wymiarach.

Mnogość wersji powinna zadowolić każdego. Są wśród nich te najprostsze, zaledwie kilkunastoczęściowe układanki dla maluchów, są takie dla dzieci w wieku szkolnym jak i skomplikowane konstrukcje dla nastolatków. Te najbardziej skomplikowane mają nawet kilka tysięcy elementów. Wśród trójwymiarowych układanek znajdą się znane budynki, środki transportu, czy też ulubieni bohaterowie filmowi. Zabawy będzie na długie godziny!